Kosmos to (nie)dobre miejsce do życia.

 

Nowa nadzieja

Ostatnie wiadomości ze świata nauki napawają optymizmem. Na początku października zeszłego roku nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki otrzymał nasz sprzymierzeniec i wieloletni propagator teorii życia pozaziemskiego Didier Queloz. On oraz Michael G. E. Mayor zostali uhonorowani przez Komisję Szwedzką za odkrycie pierwszej, pozasłonecznej planety 51 Pegasi b , krążącej wokół gwiazdy 51 Pegasi, niezwykle podobnej do naszego Słońca. Fizyk twierdzi, że w ciągu 30 lat odnajdziemy organizmy żyjące na innych planetach. Samo przyznanie Quelozowi tej prestiżowej nagrody jest ogromnym krokiem na przód w dziedzinie egzobiologii, inaczej nazywanej kosmobiologia, albo bioastronomią. Badacze, którzy się nią zajmują wierzą, że kosmos pełen jest różnych form życia.

Ziemia to też kosmos

Niestety do tej pory działania kosmobiologów ograniczają się, o ironio, do badania organizmów obecnych głównie na Ziemi. Jaki to ma sens? Wbrew pozorom, dość duży. Eksplorują oni obszary ziemskie, ale skrajne niekorzystne do życia. A takich na naszej planecie występuje naprawdę wiele. Chociażby pustynia Atakama w Chile, przypominająca warunkami klimatycznymi te panujące na Marsie. W jej centralnej części znajduje się obszar,na którym-do 2015 roku-nie spadła ani jedna kropla deszczu! Mimo to na pustyni występowało aż 16 gatunków drobnoustrojów. Piszę w formie przeszłej, ponieważ właśnie pięć lat temu niespodziewane opady, doprowadziły do wymarcia większości z nich. W efekcie pozostały maksymalnie cztery. Bezlitośnie pominę katastrofę ekosystemu Atakamy, skupię się na innym aspekcie sprawy. Mianowicie na możliwościach adaptacyjnych żywych organizmów. Przykład pustynnych drobnoustrojów pokazuje, że są bardzo duże. Być może formy życia na innych planetach nie wyglądają jak zielone ufoludki z wodogłowiem, które cyklicznie przylatują na Ziemię powycinać dla rozrywki wzorki w zbożu. Jednak odkrycie gdzieś w kosmos obecności podobnych mikroorganizmów jak te żyjące w gorących piaskach Atakamy stanowiłoby pierwszy i raczej nieostatni krok do odnalezienia całych cywilizacji.

Jak możesz pomóc?

W tym celu potrzebne są fundusze. Dlatego gorąco prosimy o wpłaty na konto naszej organizacji. Jeśli osiągniemy cel to będzie nasz wspólny sukces! Współpracujemy z wieloma ośrodkami naukowymi na całym świecie badającymi kosmos, a fundacją kierujemy nieodpłatnie. Całość przelanych pieniędzy trafi na konta placówek naukowych specjalizujących się w egzobiologii.

kosmos

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *